Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kiler
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 3477
|
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 11:00 pm Temat postu: Esbit Kocher |
|
|
Paliwo stałe Esbit (Erich Schumms Brennstoff in Tablettenform) zostało stworzone przez Ericha Schumma w 1932 roku w Murrhardt. Jego głównym składnikiem jest hexamina. Dzięki niej wytwarza się wysokoenergetyczny, bezdymny płomień, a paliwo spala się bez topienia i nie pozostawia popiołu. Wadą tego rozwiązania była pewna toksyczność paliwa (mimo zapewnień „nicht Gesundheitsschädlich” na opakowaniu paliwa), jednak gotowanie w metalowych naczyniach zapobiegało skażeniu posiłku.
Do użycia paliwa Esbit stworzono liczne modele podgrzewaczy. Nas najbardziej zainteresuje podgrzewacz mod.9, gdyż był to model dystrybuowany w niemieckiej armii. Nie różnił się on niczym od modelu cywilnego o tym samym oznaczeniu, pakowano go jedynie w specjalne pudełko z postaciami 2 żołnierzy przygotowujących posiłek przy pomocy tego urządzenia.
WA Forum
Do opakowań „cywilnych” czasem dołączano blankiet Feldpost z dopiskiem „Ein „Esbit”-Gruß aus der Heimat”. Paliwo pakowano również w pudełka i można było je trzymać wewnątrz złożonego podgrzewacza.
Jak dotąd nie ma pewności, czy kuchenki te były wydawane żołnierzom przez kwatermistrza, czy pochodziły z prywatnych zakupów. Za pierwszą opcją przemawia fakt znajdowania dużych ilości tego typu wyposażenia na dawnych niemieckich pozycjach (np.: na stanowiskach 6 Geb.Div w północnej Norwegii)[1]. Za drugą opcją przemawia fakt, że przedmioty te nie miały stempli odbioru wojskowego.
[1] Wehrmacht Awards Forum
Na podstawie: http://en.wikipedia.org/wiki/Hexamine_fuel_tablet
Dodane po 15 minutach:
Oto mój prywatny egzemplarz:
_________________ Pozdrawiam
Przemek "kiler"
Ostatnio zmieniony przez kiler dnia Sob Kwi 05, 2008 6:48 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
DyziK
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1420
|
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 11:14 am Temat postu: |
|
|
A oto mój egzemplarz , po paru kosmetycznych zabiegach
jak tylko przyjdzie to wrzucę zdjęcia kopii pudełka na paliwo |
|
Powrót do góry |
|
|
kiler
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 3477
|
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 4:28 pm Temat postu: |
|
|
Hehe, nie łudź się, tak pięknie błyszczący będziesz miał do pierwszego praktycznego użycia, wiem coś o tym No chyba, ze szykujesz go "na manekina", tfu na półkę _________________ Pozdrawiam
Przemek "kiler" |
|
Powrót do góry |
|
|
DyziK
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1420
|
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 4:49 pm Temat postu: |
|
|
hehehe domyślam się ale nie martw się , będzie miał wygląd frontowy tylko żeby taki osiągnąć najpierw postanowiłem doprowadzić go do stanu magazynowego, po czym samodzielnie go 'utyrać' |
|
Powrót do góry |
|
|
DyziK
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1420
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 2:50 pm Temat postu: |
|
|
Kopia pudełka na paliwko do esbita z militaria44 :
Teraz pozostaje już tylko nabyć odpowiednie paliwo stałe Widziałem takowe na allegro ale cena wg. mnie trochę zaporowa - licząc do tego koszty przesyłki. Może ktoś ma dojście do takowego ? |
|
Powrót do góry |
|
|
mario33
Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 2628
|
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 9:47 pm Temat postu: ... |
|
|
a może mały skanik _________________
Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2008 6:10 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | po paru kosmetycznych zabiegach |
Dyzik twoj kocher wygląda super! Może powiesz troszeczkę na temat tej kosmetyki? Chętnie zastosuję sie do twoich wskazówek
Mój wygląda jakby miał ... z siedemdziesiąt lat
Dzieki |
|
Powrót do góry |
|
|
DyziK
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1420
|
Wysłany: Sro Lut 20, 2008 5:35 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo mi miło
No to tak : najpierw popsikałem WD-40 bo mi troszkę rdza weszła pod nity i się bardzo ciężko otwierał, przy okazji trochę ją spenetrował.
Następnie na każdą z powierzchni nakładałem pędzelkiem Fosol i zostawiałem na jakieś 15/20 min, po czym myłem go w umywalce szczotką [ zwykłą taką do rąk ] ciepłą wodą z mydłem. I tak kilka razy.
Rdza i brud który mi pozostał delikatnie czyściłem taką gąbeczką ścierną o dużej gramaturze [ 160 chyba ]- do dostania w Castoramie np.
Następnie do upadłego pastą polerską Automax - też łatwo dostępna i niedroga , po czym dla zakonserwowania WD-40 i przetarłem do sucha.
W sumie to najwięcej zależy od tego jaka to jest rdza , czy powierzchniowa [ np. taka była u mnie ] z małymi wżerkami czy to głębokie wżery z taką czarną skorupą - jeśli tak to lepiej sobie odpuścić bo to szotką drucianą na wiertarce ciężko zedrzeć... |
|
Powrót do góry |
|
|
mario33
Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 2628
|
Wysłany: Pon Lut 25, 2008 11:17 am Temat postu: ... |
|
|
Właśnie nabyłem takowy:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=314961078
Jak przyjdzie to sprawdzimy metodę dyzika _________________
Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh! |
|
Powrót do góry |
|
|
mario33
Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 2628
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 10:32 pm Temat postu: ... |
|
|
Dyzik a jak wyczyscic z brudu i lekkiej rdzy rzeczy, z ktorych nie chcemy zedrzec farby oryginalnej a chcemy wyczyscic i zakonserwowac ? Mam pare takich rzeczy.... _________________
Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh! |
|
Powrót do góry |
|
|
DyziK
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1420
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 10:46 pm Temat postu: |
|
|
brud to szmatka/gąbka , woda ciepła + mydło i jedziesz.
Fosol w sumie nigdy mi jeszcze nie zniszczył oryginalnej farby a rdza zeszła. Pamiętaj że jak posmarujesz przedmiot fosolem , to też po 15 min powiedzmy - mydło + ciepła woda i czyścisz żeby Ci nie został taki biały nalot. Upierdliwą rdzę można papierem wodnym bardzo delikatnym potraktować, a jakby rysy zostały to pasta polerska [ AutoMax np. ] i przecierasz ;]
Konserwowac - WD40 , przynajmniej ja tego używam , popsikam , zostawię na chwilę a później pocieram szmatką bawełnianą.
Jak już mowa o różnych środkach , to kiedyś gdzieś czytałem o preparacie pomagającym przywrócić wyrazistość farby , ale nigdzie czegoś takiego nie widziałem, jakby ktoś coś takiego znał to będę wdzięczny za info ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
kiler
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 3477
|
Wysłany: Sob Kwi 05, 2008 12:46 pm Temat postu: |
|
|
Oto mój najnowszy:
_________________ Pozdrawiam
Przemek "kiler" |
|
Powrót do góry |
|
|
mario33
Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 2628
|
|
Powrót do góry |
|
|
oberszuc
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1011
|
Wysłany: Pon Kwi 07, 2008 4:14 pm Temat postu: |
|
|
w Polsce też można je kupić, można również kupić różne zamienniki. |
|
Powrót do góry |
|
|
kiler
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 3477
|
Wysłany: Pon Kwi 07, 2008 4:25 pm Temat postu: |
|
|
Ja bym się pisał Mariusz. Z tego co pamiętam to te na polskim all wychodzą sporo drożej niż 2E / opakowanie. _________________ Pozdrawiam
Przemek "kiler" |
|
Powrót do góry |
|
|
|