|
Stowarzyszenie Pasjonaci Munduru i Pamięci Forum Stowarzyszenia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Czw Lip 31, 2008 6:56 pm Temat postu: RKKA - tanio i historycznie ... |
|
|
Mam pytanie. Jakie zamienniki/oryginały użyć by w miarę tanio zrekonstruować postać radzieckiego żołnierza z lat 1941 - 1945... Tanio ale zachowując historyczny charakter i wygląd... Proszę o pomoc znawców tematu |
|
Powrót do góry |
|
|
melescul
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1337
|
Wysłany: Czw Lip 31, 2008 10:34 pm Temat postu: |
|
|
Będziemy brutalni - tanio i historycznie się nie da.
Oczywiście, można przyjąć wzorem wielu rekonstruktorów, że do rekonstrukcji żołnierza radzieckiego nadaje się wszystko - byle kradzione i dostatecznie brudne. My nie wychodzimy z tego założenia, dlatego używamy stosunkowo mało zamienników - bo one w przypadku RKKA nie wypadają wcale tanio, i nie zawsze historycznie.
Podstawa to bluza mundurowa. Dostępne opcje to replika produkcji p. Frankowskiego i powojenny radziecki demobil - te pozycje dotyczą bluzy wz.43. Obie opcje są słabym rozwiązaniem - bluzy p. Frankowskiego są z niewłaściwego, zbyt "współczesnego" materiału, a i one i demobil produkcji ZSRR ma pewną wadę - kieszenie napierśne, które w oryginale występowały jedynie w bluzach podoficerskich. Jeśli pragniesz rekonstruować podoficera RKKA po 1943 roku, to ewentualnie demobil radziecki, ale dziś takie bluzy to koszt ponad sto złotych, rozmaicie. No i nie załatwia to sprawy okresu 1941-42, o 1939 nie wspominając.
My szyjemy sobie bluzy sami, są to rzadkiego wzoru (na polskiej scenie rekonstrukcyjnej) bluzy wz.35, nadające się w zasadzie na okres całej wojny.
To tylko jeden wyrywkowy przykład - porządna, historyczna rekonstrukcja RKKA, a nie "harmoszkowy wesoły Waniusza" który połowę sprzętu ma niemieckiego "zdobycznego", bo "tak było" nas nie interesuje raczej. Masa trudności - porządne pudełkowe ładownice, pas główny parciany, spodnie z klinami na kolanach, porządne płaszcze, kociołki stalowe... robi się z tego niezła skarbonka, i wcale niełatwo to dostać. A repliki broni? Oddzielny kanał. Bo przecież nawet nie określił Kolega, ile to dla nie go jest w "miarę tanio" - czy chodzi o to, żeby za flaszkę mieć minimum sprzętowe, czy ma się na to np. 1000 złotych?
Jeśli idzie tylko o akcydentalne "przebranie się" za Rosjanina, aby wziąć udział w inscenizacji, to najtańszym sposobem, który będzie historyczny jest:
1. Kupno zimowego kombinezonu dwuczęściowego za ok. 40 złotych
2. Kupno polskiego hełmu wz.50 za ok. 20 złotych, przemalowanie go farbą Humbrol za 5 złotych puszka, dorobienie parcianego paska zamiast skórzanego (wypruć od zużytej "kostki" np.)
3. jeśli się jest już rekonstruktorem armii niemieckiej, użycie niemieckich saperek z cholewą lub trzewików
4. Kupno jakiegokolwiek jednobolcowego pasa skórzanego szerokości 4-4,5 cm (do 40 złotych)
5. Kupno jakiejś ładownicy na granaty z demobilu WP, cena od 5 do 20 złotych
Zakładamy w tej opcji, że broń dostaniemy na inscenizacji - wtedy taniej się już nie da. Wychodzi jakieś 150 złotych maksymalnie, jak nie uda się kupić tanio tych rzeczy. I to chyba jedyna historyczna tania opcja na 1941-45 _________________ "Kiedy kradnie jeden cz?owiek - to kleptomania, kiedy kradnie ca?y naród - to Germania" (Bogdan Wojdowski) |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 6:37 pm Temat postu: |
|
|
A ile kosztuje komplet mundurowy wz.35 używany przez was? |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Sro Lip 21, 2010 10:17 am Temat postu: |
|
|
Chciałbym nawiązać jeszcze do tematu.
Cytat: | My szyjemy sobie bluzy sami, są to rzadkiego wzoru (na polskiej scenie rekonstrukcyjnej) bluzy wz.35, nadające się w zasadzie na okres całej wojny.
|
Jeśli chcemy robić wierną sylwetkę na późną wojnę, to niestety, ale gimnastiorka powinna być wzoru nowego, tj 43. Na zdjęciach powyżej 1943 roku trudno znaleźć żołnierzy w gimnastiorkach wz.35. Po wprowadzeniu nowego wzoru umundurowania, stare starano się wycofywać. Była wersja przejściowa pomiędzy wz.35 a wz.43, czyli tzw. gimanstiorka wz.35/43. Była to klasyczna wz.35, tyle że z dodanymi pagonami od gimanstiorki wz.43.
Poniżej zdjęcie, które udało mi się znaleźć w necie. Żołnierz z lewej ma na sobie właśnie taką gimanstiorkę z dodanymi pagonami. Fotka z roku 1944:
Przebranie Armii Czerwonej miało mieć miejsce na początku 1943 roku, jednak raczej jeszcze do końca roku 1943 można było spotkać żołnierzy w gimanstiorkach starego wzoru z dodanymi pagonami.
Tutaj fotka z lata roku 1943. Żołnierze zarówno w gimnastiorkach wzoru starego z dodanymi pagonami i nowego:
Fotka najprawdopodobniej z maja lub kwietnia 1943 roku. Nagradzanie żołnierza Orderem Czerwonego Sztandaru:
A więc użycie takiej gimanstiorki na polach walk rekonstrukcyjnych, to też jak dla mnie max do końca roku 1943. Z lat 1944 i 1945 trudno o fotki żołnierzy w bluzach starego wzoru. Jeśli więc macie takowe to jak najbardziej prosiłbym o wstawienie ich. |
|
Powrót do góry |
|
|
kiler
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 3477
|
Wysłany: Sro Lip 21, 2010 6:03 pm Temat postu: |
|
|
Dyskusję na temat bluzy wz.43 wydzieliłem do osobnego wątku. Teraz do rzeczy:
soldier napisał: | Jeśli chcemy robić wierną sylwetkę na późną wojnę, to niestety, ale gimnastiorka powinna być wzoru nowego, tj 43. Na zdjęciach powyżej 1943 roku trudno znaleźć żołnierzy w gimnastiorkach wz.35. Po wprowadzeniu nowego wzoru umundurowania, stare starano się wycofywać. Była wersja przejściowa pomiędzy wz.35 a wz.43, czyli tzw. gimanstiorka wz.35/43. Była to klasyczna wz.35, tyle że z dodanymi pagonami od gimanstiorki wz.43. |
Oczywiście nie biegamy na inscenizacjach późnej wojny w bluzach wz.35 z patkami. Marcin nie użył nomenklatury wz.35/43, bo jak słusznie zauważyłeś jest to po prostu kurtka wz.35 z naszytymi pagonami bez patek i taką wersję miał na myśli Marcin. W takiej też występujemy, m.in. na Modlinie-Berlinie 2008:
Co do zdjęć tych kurtek, to jest ich sporo, chociażby to:
natomiast trudno je datować, dlatego chciałem spytać na jakiej podstawie Ty datujesz swoje zdjęcia tak dokładnie ? _________________ Pozdrawiam
Przemek "kiler" |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 9:45 am Temat postu: |
|
|
Tak, zdjęć jest całkiem sporo, ale tych z określoną dokładnie datą jak na lekarstwo niestety...
A więc tak:
Cytat: | Poniżej zdjęcie, które udało mi się znaleźć w necie. Żołnierz z lewej ma na sobie właśnie taką gimanstiorkę z dodanymi pagonami. Fotka z roku 1944:
|
Tę fotkę znalazłem na rosyjskim Mołotoku. Datowana była na odwrocie rokiem 1944. I to tak naprawdę jedyna fotka jaką do tej pory znalazłem z dokładnie wyznaczoną datą, przedstawiająca żołnierza w gimnastiorce wz. 35/43, po roku 1943.
Pozostałe dwa zdjęcia też podobno pochodzą z roku 1943, ale dokładnie tego sprawdzić nie ma jak. Znalazłem je na rosyjskim forum, zamieszczone i datowane na rok 1943 przez użytkowników. Pewności co do tego jednak 100 procentowej nie ma... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|