Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sebol13
Dołączył: 27 Paź 2008 Posty: 195
|
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 11:44 am Temat postu: |
|
|
melescul napisał: |
Odnośnie natomiast kosztów szkolenia psów - na pewno nie były wysokie...
... Burka zmusić do służby, choćby i nawet nauczyć go grać na bałałajce, czy pić samogon tak jak oni sami bez "szkolenia" potrafili prowadzić wóz konny, doić krowy, oprawiać świnie, i wykonywać prace ciesielskie. |
Nie będę mówił "chyba" - napiszę masz rację...
melescul napisał: |
Co może się wydawać nieprawdopodobne, ale cóż, mocnośmy już ulegli przekonaniu, że fachowość polega tylko na posiadaniu certyfikatów i wdrażaniu procedur, prawda? |
Skąd ja to znam...eh
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Czw Gru 17, 2009 10:33 am Temat postu: |
|
|
Kilka fotek, które przydadzą się w rekonstrukcji radzieckiego piechura:
Widoczne różne odcienie uszanek. W głębi CKM Maxim.
Kociołki.
Plecaki tzw. mieszoki. Na pierwszej fotce widoczny RKM DP. Na drugim zdjęciu rusznica ppanc PTRS-41. |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 2:34 pm Temat postu: |
|
|
Żołnierz z lewej ma na pasie ładownice do niemieckiego Mausera, o ile się dobrze orientuję. Proszę o poprawienie, jeśli tak nie jest |
|
Powrót do góry |
|
|
melescul
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1337
|
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 3:28 pm Temat postu: |
|
|
Zgadza się. Co więcej, jego kolega ma chyba pas główny po Niemcu. _________________ "Kiedy kradnie jeden cz?owiek - to kleptomania, kiedy kradnie ca?y naród - to Germania" (Bogdan Wojdowski) |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 6:18 pm Temat postu: |
|
|
Tak, możliwe. Bo raczej pas z klamrą, na której jest gwiazda możemy wykluczyć. Jeśli się dobrze przyjrzeć to właśnie klamra pasa głównego przypomina niemiecką. |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 11:46 am Temat postu: |
|
|
Gdzieś kiedyś na forum ktoś wrzucał fotkę żołnierza z pokrowcem na hełm, wykonanym w kamuflażu ameba. Kilka innych zdjęć z okresu walk nad jeziorem Chasan w 1938 roku, gdzie dobrze widoczne są różne sposoby maskowania hełmu w tym czasie.
Na pierwszym zdjęciu widzimy żołnierzy obsługujących moździerz 120mm. Żołnierze na hełmach mają swego rodzaju siatkę(?). Dodatkowo na zdjęciu widzimy dużo elementów, jeśli chodzi o moździerz.
Tym razem u żołnierza z lewej strony, jako kamuflaż służy trawa. Ciekawy ten wygięty bagnet u sołdata z prawej strony.
Siatka, roślinność.
Tutaj również do maskowania użyta roślinność. Tyle, że maskowany jest nie hełm, a furażerka. |
|
Powrót do góry |
|
|
melescul
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1337
|
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 12:50 pm Temat postu: |
|
|
Szkoda, że zdjęcie nie pozwala określić, po jakim trunku jest butelka użyta do koktajlu Mołotowa, widocznego w ręce żołnierza z liśćmi na furażerce. Byłby ciekawy trop do wykonania repliki.
Co do chałupniczo wykonywanych siatek na hełm, polecam nasze zdjęcia z MWB 2008. Nasz kolega z GRH Rota, Krzyś, był mistrzem w sprawach doraźnego kamuflażu RKKA - tak aby z jednej strony wyglądał on prymitywnie, lecz nie groteskowo i prześmiewczo.
Taka groteska jest częstym błędem rekonstruktorów RKKA, którym wydaje się, że żołnierze radzieckiej armii lubili wyglądać jak obdartusy i rzezimieszki. Trudno zaś wyglądać inaczej, jeśli warunki zaopatrzenia na służbie niewiele się różnią od warunków łagru. _________________ "Kiedy kradnie jeden cz?owiek - to kleptomania, kiedy kradnie ca?y naród - to Germania" (Bogdan Wojdowski) |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 7:07 pm Temat postu: |
|
|
Co do tej butelki, to właściwie etykieta jest zbędna. Wystarczy mieć butelkę o "epokowych" kształtach. Przykładowo taką, ja tam tym zdjęciu w lewym górnym rogu:
Dodane po 3 godzinach 51 minutach:
Cytat: | Taka groteska jest częstym błędem rekonstruktorów RKKA, którym wydaje się, że żołnierze radzieckiej armii lubili wyglądać jak obdartusy i rzezimieszki. Trudno zaś wyglądać inaczej, jeśli warunki zaopatrzenia na służbie niewiele się różnią od warunków łagru. |
Coś w tym jest. Fotka do tego stwierdzenia. Co prawda, przedstawia żołnierz w niewoli, ale dużo na ten temat mówiąca. Rok 1941, obóz gdzieś w krajach nadbałtyckich:
|
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Sro Gru 23, 2009 11:18 am Temat postu: |
|
|
Ciekawa fotka:
Front wschodni. Żołnierze niemieccy uzbrojeni w G43 "obrabiają" jeńca radzieckiego |
|
Powrót do góry |
|
|
melescul
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1337
|
Wysłany: Sro Gru 23, 2009 3:34 pm Temat postu: |
|
|
Raczej makabryczna. Prawdopodobnie sprawdzają jego aryjskość. _________________ "Kiedy kradnie jeden cz?owiek - to kleptomania, kiedy kradnie ca?y naród - to Germania" (Bogdan Wojdowski) |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 6:13 pm Temat postu: |
|
|
Wyzwolenie Warszawy 1945. Czerwonoarmista/żołnierz LWP w białym kombinezonie maskującym. Jeśli to żołnierz LWP, to powiem szczerze absolutny dla mnie hit i ogólny unikat, bo jeszcze nie widziałem fotek wojennych LWP w tychże kombinezonach!:
|
|
Powrót do góry |
|
|
snajper-s1
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 20
|
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 7:41 pm Temat postu: |
|
|
Taka foteczka bardziej z moich terenów
|
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Pią Lut 05, 2010 10:27 am Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
DyziK
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1420
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 6:45 pm Temat postu: |
|
|
ktoś posiada jakieś zdjęcie dokumentujące stereotyp "karabinów na sznurkach" u żołnierzy radzieckich ? |
|
Powrót do góry |
|
|
soldier
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 124
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 7:05 pm Temat postu: |
|
|
Karabiny na sznurkach powiadasz.... hmm przejrzę fotki i jak coś znajdę to wrzucę... Choć szczerze powiedziawszy nie rzuciło mi się to do tej pory w oczy... |
|
Powrót do góry |
|
|
|