Forum Stowarzyszenie Pasjonaci Munduru i Pamięci Strona Główna Stowarzyszenie Pasjonaci Munduru i Pamięci
Forum Stowarzyszenia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historia 100 Regiment 5 Gebirgsjager Division

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stowarzyszenie Pasjonaci Munduru i Pamięci Strona Główna -> Ekwipunek i wyposażenie Gebirgsjäger
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yuri



Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 3178
Skąd: www.frysztak.pl

PostWysłany: Sob Lis 17, 2007 11:11 pm    Temat postu: Historia 100 Regiment 5 Gebirgsjager Division Odpowiedz z cytatem

Gebirgsjägerregiment 100



FORMOWANIE REGIMENTU

100 Gebirgsjäger Regiment został sformowany 1 czerwca 1935 roku jako jeden z trzech regimentów i został skoszarowany w Bad Reichenhall na terenie Niemiec. Pierwotną kadrę Regimentu tworzyli weterani Wielkiej Wojny oraz Bawarczycy z tzw. Alpenkorps. Pierwsze poważniejsze wzmocnienie kadrowe otrzymał w marcu 1935 roku po wprowadzeniu powszechnego obowiązku służby wojskowej, które umożliwiło zaciągnięcie się doskonale wyszkolonym w górskim terenie bawarskim policjantom. W kwietniu 1938 roku 100 regiment wraz z 98, oraz 99 Gebirgsjäger Regiment sformowały trzon 1 Gebirgsjäger Division pod dowództwem Majora Generała Küblera, celem uczestnictwa w inwazji na Polskę 26 sierpnia 1939. Wraz z 2 i 3 Gebirgsjäger Division Regiment tworzył XVIII Korpus Górski. Pierwszym zadaniem jednostki w czasie drugiej Wojny Światowej było przekroczenie Tatr od strony Słowacji oraz umocnienie się po polskiej stronie.

OPERACJA FALL WEISS

Wojna zaczęła się dla 100 Gebirgsjäger Regiment 4 września 1939 po przekroczeniu polskiej granicy i walk w rejonie Przełęczy Dukielskiej, gdzie stawiły jej czoła polskie oddziały górskie. Po przedarciu się przez przełęcz 100 GJR czekał ośmiodniowy, 400 kilometrowy marsz wśród nieustających ataków Wojska Polskiego. Zadaniem jednostki było odcięcie wycofujących się polskich jednostek poprzez zdobycie Lwowa (niem. Lemberg). Lwów, był strategiczny punktem dla całego XVIII Korpusu, który miał za zadanie okrążyć polskie jednostki wycofujące się na południe. Oddziałami tworzącymi szpice zmierzającą w kierunku miasta były oddziały wydzielone z 1 Gebirgsjäger Division: artylerii, przeciwczołgowe i pionierzy (łącznie 4 bataliony Gebirgsjaegerów). Za Kampfgruppe „Gebirgs” podążała reszta oddziałów Dywizji, podróżując drogami. Kampfgruppe dotarła do rogatek Lwowa 14 września i natychmiast zaczęła tworzyć wokół miasta punkty, z których miał rozpocząć się szturm. Reszta Dywizji dotarła na miejsce pomiędzy 15, a 20 września. 1 Gebirgsjäger Division zdołała utrzymać i poszerzyć swe linie mimo częstych i udanych kontrataków polskich oddziałów . Walki były zaciekłe, ponieważ Dywizja była na samej „szpicy” niemieckich oddziałów i walczyła z pełnymi determinacji i woli walki Polakami. Walki o Lwów kosztowały 1 Dywizję 243 zabitych i ponad 400 rannych, co zaskoczyło jej dowództwo, ponieważ twierdzono, iż operacja, będzie „zwykłym spacerem”. 1 Gebirgsjäger Division nie szturmowała Lwowa jak pierwotnie planowano, ponieważ sowiecka inwazja uczyniła ten szturm niepotrzebnym. Sam szturm miasta niewątpliwie okazałby się bardzo krwawym, co pokazały walki na obrzeżach miasta. Polacy broniący miasta zgadzali się na kapitulacje jedynie przed jednostką 1 Gebirgsjäger Division, co stanowiło wzajemny akt szacunku dwóch wrogich sobie stron. Sam akt kapitulacji podpisano 21 września 1939. Dwa lata później w ramach Operacji Barbarossa 100 Gebirgsjager Regiment ponownie będzie zajmował Lwów – tym razem walcząc z Armią Czerwoną.

OPERACJA FALL GELB

Po zakończeniu Operacji Fall Weiss 1 Gebirgsjäger Division wróciła do Niemiec na okres zimy 1939-1940 roku, celem odbycia przeszkolenia w rejonie Wzgórz Eifel. Gdy 10 maja 1940 rozpoczął się Fall Gelb, 1 Gebirgsjäger Division posuwała się przez Eifel w kierunku Luksemburgu i Belgii. Dywizja była niezmotoryzowana, ciężki sprzęt transportowano przy pomocy mułów, lub koni. Pierwsza bitwa dywizji na tym teatrze działań, miała miejsce w historycznym Rocroi, lecz bardziej znaczna bitwa została stoczona 2 dni później, 17 maja w St. Michel, gdzie Dywizja zmusiła do poddania się francuski regiment czołgów Hotchkiss. Następnie kierowała się w kierunku St. Gobain i Kanału Aisne-Oise, strategicznego punktu francuskiej Linii Weyganda. Francuska 87 Dywizja Kolonialna, która zajmowała umocniony południowy brzeg, podjęła heroiczną obronę przy użyciu każdego dostępnego uzbrojenia, włączając w to ciężką artylerię. 100 GJR został rozmieszczony na prawym skrzydle Dywizji, wzdłuż Kanału, podejmując się zadania odparcia francuskich ataków, aż do dnia niemieckiego kontrataku. Rozkaz kontrataku został wydany 5 czerwca 1940 roku i wykonano go mimo ciężkiego ostrzału artyleryjskiego. Po przekroczeniu Kanału 100 Regiment przegrupował się i zaatakował w kierunku Pont St. Mard. Francuzi niemal natychmiast zarządzili kontratak, najpierw poprzez intensywne przygotowanie artyleryjskie, następnie szalony atak na bagnety wykonany przez oddziały kolonialne. 100 GJR odparł liczne ataki oraz odzyskał inicjatywę poprzez zajęcie Pont St. Mard i pobliskich wzgórz jeszcze tego samego dnia. Ten jeden dzień walk kosztował 1 Gebirgsjäger Division 139 zabitych i 430 rannych. VI Armia Von Richenaua, której część tworzyła 1 Gebirgsjäger Division, spowodowała przełamanie frontu 8 czerwca i trzy dni później Dywizja przekroczyła rzekę Marne, gdzie stoczyła ciężki bój w okolicy Château Thierry. Po tym starciu francuski opór słabł, a jego koordynacja pozostawiała wiele do życzenia. Następnie Dywizja skierowała się na zachód w kierunku Paryża, przekroczyła rzeki Seine, Loare i 20 czerwca dotarła do Cher mieszczącego się pomiędzy Vierzon i Bourges. W wyniku kapitulacji 22 czerwca, koniec Operacji Fall Gelb znalazł 100 GJR w drodze do Lyonu, gdzie miał on rozkaz odbicia z rąk francuskich Chasseurs Alpini, górskich przejść w Alpach, które blokowały drogę oddziałom włoskim. Po udanej aneksji Francji, Dywizja została wyznaczona do planowanej inwazji na Wielką Brytanie, a następnie na Gibraltar, lecz w obu przypadkach operacje anulowano.

OPERACJA MARITA

Nowy rozdział dla 100 GJR otwiera się w listopadzie 1940 roku, gdy zostaje on przeniesiony do Salzburga i połączony z 85 Regimentem, pochodzącym z austryjackiej 10 Dywizji Piechoty, celem sformowania 5 Gebirgsjäger Division pod rozkazami Majora Generała Juliusa “Papy” Ringela. Końcem lutego 1941 roku, po przeszkoleniu, jednostka została skierowana do Rumunii i krótko po tym w rejon południowej Bułgarii. Tam uczestniczyła w Operacji Marita - planowanym zajęciu Grecji. 6 kwietnia 1941 roku po wielu dniach przygotowań, 5 Gebirgsjäger Division rozpoczęła swój szlak bojowy. Jednostki wydzielone z obu jej regimentów stworzyły grupę uderzeniową, która zajęła greckie posterunki graniczne w łańcuchu gór Rodopi jeszcze zanim wstał świt. Naprzeciw 5 Gebirgsjäger Division znajdowała się Linia Metaxasa (nazwaną od nazwiska premiera Ioannisa Metaxasa). Był to pas wzajemnie osłaniających się bunkrów zajmowanych przez grecką 18 Dywizje Piechoty, połączonych siecią tuneli i okopów, do których prowadziła droga poprzez skaliste podłoże usiane kolczastym drutem, znajdujące się w rejonie ostrzału artylerii. Zadaniem 100 Regimentu było przełamanie tych umocnień, zabezpieczenie brzegu rzeki Lutry, i zajęcie Wzgórza 307. Przez następne 4 dni, podkomendni Ringela, w śnieżnej zawierusze i lodowatym deszczu, atakowali umocnienia jedno po drugim, aby zdobyć przyczółek, a następnie go poszerzyć. Każdy ruch powodował ogniową nawałę ze stanowisk CKM, a każda przerwa na przegrupowanie skutkowała greckim kontratakiem. Najpierw zajęto kompleks Kelkaja , następnie Istibei i ostatecznie po wielu próbach zajęto fort Rupesko, co ostatecznie spowodowało przerwanie Lini Metaxasa. Po połączeniu z 6 Gebirgsjäger Division, znajdującym się pod dowództwem Generalmajora Ferdynanda . Kierując swój marsz w kierunku Kanału Korynckiego, Gebirgsjägerzy walczyli zarówno z wojskami greckimi jak i Brytyjskim Korpusem Ekspedycyjnym, by zakończyć kampanię w rejonie gór Oeta. Ateny zostały zajęte przez wojska Osi 27 kwietnia, zaledwie 22 dni po rozpoczęciu Operacji Marita. Po upadku Aten Dywizja pozostała tutaj jako jednostka okupacyjna, aż do desantu na Kretę, znanego pod kryptonimem ...

OPERACJA MERKUR

W następstwie tego co miało stać się największą niemiecką operacją desantową II Wojny Światowej, lądując pod ostrzałem 21 maja 1941 roku na lotnisku Maleme, Gebirgsjagerzy wspomogli obleganych tam Fallschirmjägerów. W tym samym czasie dwie flotylle małych łodzi zostały przydzielone do zabrania żołnierzy w rejon Maleme na Krecie: jedna z 2.331 ludźmi i druga z 4.000 osobami na pokładach. Pierwsza flota wyruszyła na Krete 20 maja i została zaatakowana przez brytyjską grupę uderzeniową A1, prowadzoną przez Admirała Sir Bernarda Rawlingsa, co spowodowało stratę 12 łodzi, i śmierć 300 żołnierzy z jednostki. Druga flota wyruszyła dwa dni później i została zaatakowana przez jednostkę uderzeniową C dowodzona przez Admirała Edwarda Leigh Stuart Kinga i podczas, gdy Luftwaffe zmusiła Brytyjczyków do odwołania ataku, flotylla wróciła do portu. Od tego momentu, każdy transport jednostek Gebirgsjager na Kretę odbywał sie drogą powietrzną. Krwawe i opóźnione w czasie przybycie Gebirgsjägerów przechyliło szale zwycięstwa na niekorzyść nowozelandzkiego 22 Batalionu broniącego lotniska i okolicznych wzgórz. 100 GJR wsławił się w późniejszych walkach zajmując Modion, szturmując i zajmując pozycje okopanych nowozelandczyków na Wzgórzu 259, i ostatecznie łamiąc ich opór w okolicy małej wioski Galatas, 25 maja. Miał tu miejsce wspólny atak wydzielonych oddziałów Fallschirmjäger, oraz 1 i 2 batalionu ze składu 100GJR przeciwko 4 brygadzie nowozelandzkiej "Kiwi". W krwawym frontalnym ataku, osłanianym ogniem Messerschmittów i bombowców nurkujących JU-87 Stuka, 1 Batalion zaatakował, pod osłoną ogniową niemieckich spadochroniarzy, nowozelandzkie jednostki. Dostęp do miasta uzyskano w przeciągu 3 godzin, jednak Gebirgsjägerzy zostali wciągnięci w liczne potyczki na bagnety, ze wspieranymi przez lekkie czołgi żołnierzami Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Ciężkie walki trwały całą noc, aż do czasu wyparcia Batalionu przez „Kiwi”. Jednakże szybki kontratak przeprowadzony przy współudziale 2 Batalionu, wspieranego przez świeżo przybyłe baterie artylerii górskiej, spowodował wycofanie się nowozelandczyków. Ta decydująca bitwa, kosztowała, samą 2 kompanię 8 zabitych. Po zwycięstwie rozpoczęto nieustający pościg za wycofującymi się Australijczykami i nowozelandczykami trwający, aż do 2 czerwca 1941 roku, kiedy to przyjęto akt kapitulacji brytyjskich wojsk znajdujących się na Krecie, w miejscowości Sfakia na jej południowym wybrzeżu. Operacja Merkur kosztowała 5 Gebirgsjäger Division 580 zabitych (wielu z nich utonęło podczas próby transportu morskiego) i 458 rannych. Za odwagę i wzorową postawę żołnierzy podczas forsowania Linii Metaxasa, oraz zajęcie Krety, Julius “Papa” Ringel został promowany na stopień Generalleutnanta i nagrodzony Krzyżem Rycerskim.

FRONT WSCHODNI

Po zasłużonym okresie odpoczynku i przepustek po zakończeniu Kampanii Bałkańskiej, przeprowadzono w 5 Gebirgsjäger Division pewne zmiany strukturalne. 1 listopada 1941 r. Aufklärungs-Abteilung 95 i Panzerjäger-Abteilung 95 zostały przeniesione do 3.Gebirgs-Division w zamian za Aufklärungs-Abteilung 68, oraz Panzerjäger-Abteilung 48, lecz te bataliony pozostały w Finlandii i przydzielono je dopiero 5 stycznia 1942. Następnie dywizja została skierowana na Front Wschodni początkiem 1942 roku. Przydzielono ją do XVIII Armii wchodzącej w skład Grupy Armii Północ, w lesistym i bagiennym rejonie rzeki Wołkow na południe od Leningradu. Służąc w roli piechoty liniowej dywizja nie mogła wykorzystać przewagi wynikającej z ich specjalistycznego przeszkolenia, skutkiem czego poniosła poważne straty. 5 Gebirgsjäger Division rozpoczęła działania ofensywne w Rosji w marcu 1942 roku, w przededniu radzieckiej ofensywy mającej na celu przerwanie oblężenia Leningradu. Pierwszym zadaniem było zamknięcie okrążenia radzieckiej 2 Armii i uniemożliwienie ucieczki jednostkom próbującym wyjść z Wołkowskiego Kotła. Po zamknięciu okrążenia, Gebirgsjägerzy spędzili najbliższych kilka tygodni w pościgu za oddziałami, które próbowały ukryć się w okolicznych lasach. 5 Gebirgs-Division pozostała następnie w rezerwie XVIII Armii do 19 sierpnia 1942 roku przygotowując się do Operacji Nordlicht. Ofensywa ta miała być skierowana przeciw obronie Leningradu, spotkała się jednak z radziecką ofensywą wspartą siłami trzech armii. Szybkie przejście do kontrataku spowodowało, iż jednostki 5 Gebirgsjäger Division natknęły się na radziecką 3 Dywizje Gwardyjską w okolicy Siniawy. Zaciekłe walki trwały do 20 września, aż ustały nieustanne szturmy Rosjan. Ciężkie walki w połowie grudnia spowodowały, iż 100 Gebirgsjäger Regiment musiał stoczyć wiele krwawych potyczek w rejonie Siniawy-Mgi. Mimo odparcia radzieckiej ofensywy, niemieckie kontrataki kosztowały życie wielu jednostek przeznaczonych do Operacji Nordlicht, skutkując ostatecznym jej odwołaniem.
12 stycznia 1943 roku zastał 5 Gebirgsjäger Division przygotowującą pozycje wokół rzeki Newy w rejonie Annenskoe. Tego dnia Rosjanie rozpoczęli Operację Iskra, będącą trzecią próbą przerwania oblężenia Leningradu. Przy temperaturze -20 stopni Celsjusza i wielkim natężeniu sił z łatwością przełamali niemieckie umocnienia w rejonie rzeki Newy, w miejscach zgrupowania 170, oraz 227 Dywizji Piechoty, skutkiem czego 5 Gebirgsjäger Division została skierowana do wzmocnienia obrony w rejonie Moskiewskiej Dubrowki. Kontratakując następnego dnia, elementy 5 Gebirgs-Division zdołały odeprzeć 45 Dywizję Gwardyjską. Inna Kampfgruppe, wydzielona z 5 Gebirgs-Division została przeznaczona do wzmocnienia obrony w rejonie Siniawy, gdzie została okrążona. Po ciężkich walkach w dniu 18 stycznia zdołała jednakże wyjść z okrążenia ponosząc ciężkie straty. Tego samego dnia Rosjanie zdołali połączyć się z obrońcami Leningradu, otwierając wyrwę o szerokości 8-12 kilometrów. 30 stycznia 1943, w związku z wyczerpaniem obu stron, front ustabilizował się na południe od jeziora Ładoga. Przez następne pięć miesięcy trwały na nim statyczne walki w okolicy Wołkowa, które skutkowały w ciężkich stratach zarówno w sprzęcie jak i w ludziach. Latem 1943 Rosjanie wznowili ofensywę. 5 Gebirgs-Division została wtedy skierowana w bagienny rejon w okolicy linii kolejowej Mga-Wołkow. 5 Gebirgs Divison w wyniku zaciętych ataków podzieliła się na osamotnione w walce i okrążone pojedyńcze bataliony. Dowódca 2 Kompanii/100 Regimentu Hauptman Helmut Hermann, który dowodził w czasie tych walk wspominał: “Końcem czerwca dowodziłem oddziałem pod nieobecność Majora Weckera. Przez kilka tygodni zmienialiśmy pozycje, co przeważnie opierało się na oddaniu dobrze okopanych i ufortyfikowanych pozycji na rzecz niemalże nieprzygotowanych stanowisk obronnych. Nasz końcowy przydział skierował nas w teren na którym zaledwie kilka tygodni później rozgorzały ciężkie walki. Bagienny rejon był poprzecinany piaszczystymi wysepkami. Po stronie wroga teren niejako się podnosił. Znajdował się tam także gęsty szpaler drzew, oraz krzaków. Tylko na terenie poniżej można było się okopać: 1 Kompania po prawej, 2 Kompania po lewej, i 3 Kompania zabezpieczająca tyły. Pomiędzy nimi znajdowały się bagna, które były pod stałą obserwacją wroga. Pozycje drugiej Kompanii zajmowały najniebezpieczniejszy teren. Po stronie Rosjan teren był znacznie podniesiony i znajdowali się oni niebezpiecznie blisko naszych pozycji. Praktycznie co noc Rosjanie szturmowali nasze pozycje... lecz za każdym razem zostawali odparci przy pomocy ciężkich karabinów maszynowych kompanii. Stawało się jasne, że pozycje 2 Kompanii będą stanowiły kluczowy punkt nadchodzącej rosyjskiej ofensywy. Stanowił dla mnie absurd fakt, iż zaplecze Kompanii stanowiły tereny bagienne, które powinny znajdować się przed jej pozycjami. W związku z tym podjąłem natychmiastową decyzję. 3 Kompania, która znajdowała się w tym rejonie miała za zadanie wzmocnić linie okopów, gdyż stawało się jasne, iż to ona po wycofaniu 2 Kompanii będzie stanowiła pierwszą linię obrony. 2 Kompania doświadczała nie tylko nocnych szturmów rosyjskiej piechoty, lecz także intensywnego bombardowania lotniczego i moździeżowego. Ponieważ decyzji wycofania 2 Kompanii 400 metrów w tył nie mogłem podjąć sam, skierowałem prośbę o pozwolenie do sztabu Regimentu..., który skierował prośbę do sztaby Dywizji... która musiała skonsultować to ze sztabem Korpusu. Nawet sztab 18 Armii nie mógł wydać odpowiedniej decyzji... lecz w końcu dostaliśmy pozwolenie ze sztabu Grupy Armii Północ. Trzy tygodnie, które straciliśmy w oczekiwaniu na decyzje kosztowały Regiment wiele strat, a szczególnie wysuniętą 2 Kompanię. Przegrupowanie zostało doskonale przeprowadzone, przy czym udało się 2 Kompanii zwieść przeciwnika, iż nadal zajmuje opuszczone pozycje. Nadchodząca ofensywa rozpoczęła się kilkugodzinnym przygotowaniem artyleryjskim o niebywałym natężeniu. Był 22 lipca 1943 roku - niedawno opuszczone pozycje 2 Kompanii zalał ogień wielkokalibrowej artylerii. Z pewnością nikt nie przeżyłby tego bombardowania. Przez ponad 2 tygodnie 3 radzieckie Regimenty rozbijały się o nasze pozycje. Każdy atak był poprzedzany przygotowaniem artyleryjskim i zwykle odbywał się wraz ze wschodem słońca. Pierwszego dnia ofensywy większość drzew została zredukowana do wysokich na ok. 1-2 metry konarów, 3 dnia zaś teren walk stanowił tylko ogromne zbiorowisko bombowych lei. Wróg często docierał do naszych pozycji i musiał być odpierany kontratakami. Podczas tych walk 2 Kompania została ciężko doświadczona, a jej dowódca, Oberleutnant Schnieder został śmiertelnie ranny odłamkiem. Gdy batalion opuszczał swoje pozycje niemalże zdziesiątkowany, linia frontu pozostała niezmieniona”. Gebirgsjägerzy znaleźli się na głównej osi radzieckiej ofensywy i mimo intensywnego ostrzału artyleryjskiego, oraz dużej koncentracji czołgów zdołali zatrzymać jej postęp. Pod koniec lipca sytuacja wyglądała katastrofalnie i powstrzymało ją tylko przybycie 132 Dywizji Piechoty. Rosyjska ofensywa trwała do połowy sierpnia, gdy w wyniku ciężkich strat zostali zmuszeni do jej zaprzestania. Armia Czerwona wykonała kilka znacznych wyłomów w niemieckich liniach, lecz nadal dzieliła ją daleka droga do wzgórz Mgi-Sieniawy. Po miesiącach wojny pozycyjnej Rosjanie ponowili swe ataki 15 września 1943 roku, prowadząc ostrzał artyleryjski o niespotykanej dotychczas sile, oraz przełamując pozycje 5 Gebirgs-Division siłą trzech Gwardyjskich Dywizji Piechoty. 5 Gebirgs-Division zdołała się wycofać tylko dzięki skierowaniu w rejon walk 61, oraz 215 Dywizji Piechoty i 28 Jäger Division. Po trzech dniach morderczych walk, Rosjanie kontrolowali kluczowe Wzgórza Sieniawy. Jednakże byli tak wyczerpani, iż zaczął się kolejny okres wojny pozycyjnej na Froncie Leningradzkim. Kampania w okresie lata i jesieni kosztowała Rosjan 1.000.000 ofiar śmiertelnych, lecz jednakże mocno naruszyła stan osobowy 18 Armii. Nie posiadając żadnych rezerw taktycznych, Grupa Armii Południe skierowała 18 Armie na pozycje tzw. Linii Pantery. Generał Ringel, dowódca 5 GJ Division, został wezwany do Berlina i odznaczony Liśćmi Dębu do Krzyża Rycerskiego za wzorowe zachowanie Dywizji podczas krytycznych chwil Kampanii. Krótko po powrocie Generała Ringela 5 Gebirgsjäger Division została wycofana z umocnień i skierowana do Włoch w listopadzie 1943 roku, po 20 miesięcznym okresie spędzonym w bagnach Wołkowa.

LINIA GUSTAWA

Początkiem grudnia 1943 roku, pierwsze oddziały Dywizji przybyły do Włoch, (w ramach XIV Korpusu Pancernego wchodzącego w skład X Armii) i natychmiast zaczęły zajmować pozycje 305 Dywizji Piechoty na Linii Reinharda. Sektor zabezpieczony przez 5 Gebirgs-Division pokrywał 20 km linii frontu w okolicy rzeki Rapido, około 15 km na południe od Monte Cassino. Generał Ringel przejął komendę nad tym sektorem 22 grudnia 1943 roku. We współpracy z odtworzoną po walkach pod Stalingradem 44 Dywizją Piechoty i 29 Dywizją Grendierów Pancernych, 5 Gebirgs-Division miała za zadanie utrzymać Linie Reinharda tak długo jak to możliwe przed wycofaniem się na Linie Gustawa. 4 dni później 26 grudnia 1943 roku, Francuski Korpus Ekspedycyjny złożony z marokańskiej 2 Dywizji Piechoty i algierskiej 3 Dywizji Piechoty, pod osłoną ciężkiej artylerii rozpoczął jednoczesny atak na całym odcinku frontu zajmowanego przez 5 Gebirgs-Division. Podczas obrony przejścia do Le Mainard, 100 GJR zaatakował marokański 8 Regiment piechoty. Gebirgsjägerzy zostali zmuszeni do morderczej walki wręcz, gdy w wyniku ostrzału artyleryjskiego Marokańczycy dostali się na ich pozycje. 100 GJR zdołał odeprzeć kilkakrotnie Marokańczyków, lecz w wyniku 4 szturmu linie stały się zbyt wąskie i rozciągnięte pomiędzy La Mete i Monte Mare. Generalleutnant Ringel został zmuszony do skierowania na front swych ostatnich rezerw - 115 Regimentu Grenadierów Pancernych (skierowany pod jego komendę przez XIV Korpus Pancerny) celem przeprowadzenia natychmiastowego kontrataku w kierunku Le Mainard. Wspierani przez dywizyjną artylerię i moździerze grenadierzy, wraz z obleganymi Gebirgsjägerami zdołali przed końcem dnia, odepchnąć Marokańczyków na ich początkowe pozycje i zlikwidować wyłomy w linii frontu. Następnego dnia w wyniku kontrataków 100 GJR został zmuszony do zajęcia pozycji na Linii Gustawa.

MONTE CASSINO

Reszta Dywizji, także została wciągnięta w walki z francuzami, w wyniku ciężkich walk została odparta w rejon rzeki Rapido w rejonie Linii Gustawa niedaleko Monte Croce – w sektorze Monte Cifalco 16 stycznia 1944 roku. Marokańczycy próbowali przez następne 2 tygodnie zdobyć Monte Croce, zajmując nawet na pewien czas kilka wysuniętych pozycji. Jednakże, zaciekłe ataki Gebirgsjägerów z powrotem przejęły nad nimi kontrole i wyparły Marokańczyków na ich pozycje wyjściowe. Wieczorem 24 stycznia 1944 roku algierska 3 Dywizja zaatakowała, poprzedzając atak przygotowaniem artyleryjskim, Wzgórze 470 i otoczyła 44 Dywizje Piechoty. Mimo wielokrotnych ataków nie była w stanie odbić Monte Cifalco z rąk 100 GJR. Jednakże 131 Regiment Grenadierów Pancernych został praktycznie zniszczony, pozostawiając prawą flankę 5 Gebirgsjäger Division całkowicie podatną na ataki wroga. Francuski Korpus Ekspedycyjny spenetrował Linię Gustawa, aż do rejonu Monte Cairo. Monte Belvedere zostało zajęte przez tunezyjski 4 Regiment Strzelców. Tunezyjczycy zostali powstrzymani dzięki ostrzałowi prowadzonemu przez 95 Gebirgsartillery Regiment i skoordynowany w czasie atak 100 GJR. Linie Gustawa zabezpieczono dzięki tej akcji, oraz dzięki przybyciu 90 Dywizji Granadierów Pancernych, wraz z 1 Fallschirmjäger Division. Bitwa o Monte Belvedere – Colle Abate rozgorzała, lecz Tunezyjczycy, pomimo okrążenia zdołali odeprzeć niemieckie ataki, a Francuski Korpus Ekspedycyjny Generała Juina ostatecznie wycofał się 4 lutego 1944 roku. Pierwsza bitwa o Cassino dobiegła końca. 10 lutego 1944 Generalleutant Ringel został awansowany na stopień General der Gebirgstrüppen i skierowany do dowodzenia 69 Korpusem Górskim. Zastąpił go Oberst Max Schrank, który wcześniej dowodził 1 Batalionem, 100 GJR na Krecie. Oberst Schrank otrzymał stopień Generalmajora 25 maja 1944 roku. Przez kilka najbliższych miesięcy front zabezpieczany przez 5 Gebirgs-Division nie ulegał zmianie, co pozwoliło na umocnienie pozycji obronnych w górach na północ od Cassino. Kiedy Siły Powietrzne USA niemalże starły w proch opactwo na szczycie Monte Cassino, oddziały nowozelandzkie, indyjskie i francuskie próbowały zdobyć pozycje 1 Fallschirmjäger-Division, 5 Gebirgs-Division usiłowała uzupełnić straty osobowe spowodowane wcześniejszymi bitwami. Generalmajor Schrank zameldował o 80% stratach w niektórych z podległych mu jednostek. 24 kwietnia 1944 roku 5 Gebirgsjäger Division, w czasie przygotowań do kolejnej brytyjskiej ofensywy na Cassino, została przeniesiona z XIV Korpusu Pancernego do LI Korpusu Górskiego. 1 maja 1944 roku Dywizję oznaczono jako dywizje tyłową “zdolną tylko do pomniejszych zadań ofensywnych” w związku z ofiarami i niepokojami panującymi w jej szeregach. 11 maja 1944 roku, kiedy Brytyjczycy rozpoczęli swą letnią ofensywę, 100 GJR nadal zajmował rejon Monte Cifalco-S. Biagio. Ofensywa, znana jako Operacja Diadem, rozpoczęła się ostrzałem prowadzonym z 1700 dział przez 12 godzin. 100 GJR, zajmujący Monte Castellone, został zaatakowany przez oddziały polskiej Kresowej Dywizji, podczas, gdy reszta 5 Gebirgs-Division została użyta jako jednostka używana w najbardziej newralgicznych rejonach frontu, często tworząc kilka niezależnych Kampfgruppe. Kontratak zsynchornizowany z ostrzałem 95 Gebirgs Artillery Regiment powstrzymał Polaków do 18 maja, kiedy to polski II Korpus ostatecznie zajął, po dwóch dniach krwawych walk wręcz, niemieckie pozycje, jednocześnie przerywając ich linie obronne. Fallschirmjägerzy i jednostki Gebirgsjäger spowodowały straty osobowe w wysokości 1.000 zabitych i 3.000 rannych wśród personelu polskiego II Korpusu. Polskie przełamanie w rejonie Cassino w połączeniu z przerwaniem niemieckich linii na południu przez oddziały francuskie i działaniami amerykanów na piaszczystym przyczółku pod Anzio, skutkującymi przełamaniem okrążenia 25 maja, wymusiły niemiecki odwrót. Niemiecka X Armia, za którą w pościg udała się brytyjska VIII Armia, została skierowana do obsadzenia Linii Cezara. Wycofywanie się spowodowało rozdrobnienie niemieckich oddziałów w wyniku zarówno alianckich ataków lotniczych jak i działań włoskich partyzantów. 30 maja 1944 roku, General der Gebirgstrüppen Feuerstein, dowódca LI Korpusu Górskiego, oświadczył, iż każda z trzech Dywizji pod jego komendą posiada realną siłę jedynie regimentu. Odnosił się do nich terminem „grup blokujących” (Sperrgruppen). 5 Gebirgs-Division została Sperrgruppen Schrank , która miała za zadanie ubezpieczanie odwrotu przed atakującymi Włochami. Sperrgruppen Schrank wycofała się do Monte Irto, aby następnie udać się do Monte Camosciara gdzie, do końca maja, powstrzymywali Włochów przed przedostaniem się do doliny Sora. Kiedy włosi zostali zastąpienie przez nowozelandzką 2 Dywizję Piechoty wchodzącej w skład brytyjskiej VIII Armii marszałka Montgomeryego, LI Korpus Górski wycofał się na pozycje Linii Cezara, gdzie 8 czerwca 1944 roku, Schrank Group okupowała Avezzano-Celano. Od tego czasu wśród niemieckich oddziałów rozpoczął się okres stosowania "taktyki opóźniającej" wzgl. aliantów. Jeżeli udałoby się opóźnić alianckie natarcie do pory jesiennych deszczy, uzyskaliby oni szanse na przesunięcie linii obrony na północny stok łańcucha Apenin za płaskowyżem Romagna, który tworzył tzw. Linie Gotów i stanowił doskonałe miejsce obronne. Feldmarszałek Albert Kesselring, głównodowodzący śródziemnomorskim teatrem działań wojennych, poinformował w tym okresie OberKommando der Wehrmacht, iż będzie w stanie stawiać opór połączonym siłom brytyjsko-amerykańskim przez 3 tygodnie - Hitler żądał 7 miesięcy. W drugim tygodniu czerwca przegrupowujący się LI Korpus Górski zajął górski rejon Terni. Tutaj w sprzyjających im warunkach terenowych zdołali spowolnić ruch brytyjskiej 6 Dywizji Pancernej do ok. 10 km/dzień. Poprzez wysadzenie kluczowego mostu Korpus Górski zdołał chwilowo całkowicie powstrzymać aliancką ofensywę i wycofać się na ok. 30 km w pobliże miasteczka Toldi. Jednakże, braki kadrowe uniemożliwiały stawienie skutecznego oporu i ostatecznie trudny teren i ulewne deszcze w czerwcu spowodowały zatrzymanie ofensywy. Wznowiono ją dopiero w lutym. Pod koniec miesiąca 5 Gebirgs-Division, która została częściowo uzupełniona, stawiła teraz czoło indyjskiej 4 Dywizji Piechoty i m.in. przez osławionych w boju Gurkhów została wyparta w rejon rzeki Arno. Tutaj, na linii rzeki Brytyjczycy wstrzymali natarcie celem przegrupowania i uzupełnienia zapasów, wznawiając ofensywę 25 sierpnia siłami 5 Korpusów, które zawierały 11 dywizji, oraz 9 samodzielnych brygad. Górskie pozycje 5 Gebirgs-Division, broniące sektora pomiędzy Rimini i Ceseną, zostały błyskawicznie oflankowane i 1 września Dywizja została wycofana w rejon rzeki Conce, celem obsadzenia przydzielonego odcinka Linii Gotów, przemianowanej teraz na Linie Zieloną.

LINIA GOTÓW I GEMMANO

3 września 1944 roku, Kanadyjczycy przełamali Linie Gotów i 100 GJR, czasowo przeniesiony pod komendę dowództwa 71 Dywizji Piechoty, dostał rozkazy zabezpieczenia przełęczy Gemmano. W okresie pomiędzy 4, a 14 września, 100 GJR uparcie walczył o każdy głaz i każdy budynek. Kluczowe pozycje w Gemmano tj. Borgo, Monte Gardo, i Zoccara były wielokrotnie tracone i odzyskiwane w trakcie walk, które Gebirgsjägerzy prowadzili z trzema różnymi dywizjami Wspólnoty Narodów - brytyjskimi 46 i 56 Dywizją Piechoty, oraz indyjską 4 Dywizją Piechoty, wspieraną przez jednostki osławionego 8 Królewskiego Regimentu Czołgów. W warunkach ulewnego deszczu, utrudniającego znacznie marsz i wspinaczkę, pod intensywnym ostrzałem artyleryjskim, włączając w to morski ostrzał z morza Adriatyckiego, 100 GJR utrzymał swój odcinek frontu, aż do czasu otrzymania rozkazu nakazującego wycofanie w rejon Montescudo 15 września. 11 września niemieckie radio nadało następujący komunikat: „W skrajnie trudnych warunkach w rejonie Adriatyku, w sektorze Gemmano, 100 Gebirgsjäger Regiment, pod rozkazami Oberstleutnanta Ernsta, wraz z pododdziałem artylerii, z niezniszczalną wolą walki i męstwa odpiera liczne ataki i kontratakuje”. General der Gebirgtrüppen Ringel wystosował do swego dawnego oddziału następujące słowa: „Znacie mnie towarzysze, a ja znam Was! Nigdy nie rzucaliśmy słów na wiatr, i wiem, że nic się w tej kwestii nie zmieniło. Niech przyjdzie co jest nam pisane...Pozdrawiam Was Naszym okrzykiem bojowym: Hurrah, die Gams!“. Oberstleutnant Ernst napisał później o tych zmaganiach „Jak wiele krwi te piekielne ruiny pochłonęły!....walczyliśmy o każdy dom, o każdą ruinę. I jeżeli Cassino było mogiłą 1 Fallschirmjäger-Division, tak Gemmano stało się grobowcem mojego Regimentu”.
Żołnierze 100 GJR zostali odznaczeni w wyniku walk zawrotną liczbą 5 Krzyży Rycerskich za ich heroiczną walkę. Nagrodzono: Oberstleutnanta Richarda Ernsta – dowódcę 100 GJR, Hauptmanna Helmuta Hermanna - dowódcę 1 Batalionu, Hauptmanna Fritza Bachmaiera - dowódcę 3 Batalionu, Oberfähnricha Rappela- dowódcę plutonu, 14 Kompanii i Gefreitera Schmeida - dowódcę oddziału, 8 Kompanii. Wyczerpani i wyniszczeni zaciekłymi walkami toczonymi w obronie Linii Gotów 5 Gebirgs Division została przeniesiona do rezerwy w rejon Alp zachodnich. We wrześniu została oddana pod komendę LXXV Korpusu, celem zabezpieczenia alpejskich przejść górskich na granicy włosko-francuskiej, które były celem licznych ataków oraz walk z coraz częstszymi atakami partyzanckimi na niemieckie linie zaopatrzeniowe. 5 Gebirgs-Division zluzowała 90 Dywizje Grenadierów Pancernych i wraz z włoską Dywizją Górską Monte Rosa, miała za zadanie zabezpieczać granice. W okresie jesieni i zimy 1944 roku 5 Gebirgs-Division, wraz z 100 GJR na południowej i 85 GJR na północnej flance, broniła zachodnich Alp na odcinku od Monte Visto do Mont Blanc, poprzez 100 km górskiej granicy. Elementy 100 GJR były często używane w rejonach, które potrzebowały natychmiastowych uzupełnień i pomocy, często walcząc z francuskimi Chasseurs Alpini oraz zarówno włoską jak i francuska partyzantką. Od stycznia linie zaopatrzeniowe były tak często atakowane, zarówno z powietrza jak i przez partyzantów, iż zaopatrzenie z Niemiec niemalże nie docierało i jednostki były zmuszone żywić się same. 18 stycznia 1945 roku Generalmajor Hans Steets otrzymał dowództwo 5 Gebirgs Division zostając jej ostatnim dowódcą. W tym okresie do Dywizji został przydzielony oddział składający się z resztek włoskiej 4 Alpini Division. W kwietniu 1945 roku Francuzi próbowali przebić się do Great St. Bernard, lecz zostali odparci i ponieśli znaczne straty. Pomiędzy 5, a 12 kwietnia, 100 GJR we współdziałaniu z włoskim regimentem Dywizji Spadochronowej Folgore uczestniczył w ostatniej bitwie w rejonie górskim stoczonej z francuską 27 Dywizją Górską w rejonie Roc Belleface. 20 kwietnia w czasie jednej z akcji 7 gebirgsjagerów dokonało nocnego wejścia i kompletnie zaskoczyło atakiem francuski garnizon. Akcja miała miejsce na wysokości ok. 2.600 metrów n.p.m. w rejonie Mount Froid. 25 kwietnia 1945 roku 5 Gebirgs-Division została wycofana celem zajęcia pozycji w rejonie miasteczka Ticino i rzeki Po, niedaleko Turynu, z zadaniem zwalczania partyzantki.

KAPITULACJA

2 maja 1945 roku 5 Gebirgsjäger Division wykonała ostatni przemarsz w czasie wojny i w pełnym rynsztunku wmaszerowała do miasteczka Fiferoni, niedaleko Turynu.

Tutaj złożyli broń i skapitulowali.


Opracowanie : Michał „Yuri” Jurasz




Przebyte Kampanie i Operacje:

1939 Operacja Fall Weiss – inwazja na Polskę
1940 Operacja Fall Gelb – inwazja na Francje
1941 Operacja Marita – inwazja na Grecje
1941 Operacja Merkur – desant na Kretę
1942 Front Wschodni – Leningrad
1943 Włochy - obrona Linii Gustawa
1944 Włochy – obrona Monte Cassino
1944 Włochy – obrona Linii Gotów


Skład Dywizji:

I/,II/,III/Gebirgsjäger-Regiment 85
I/,II/,III/Gebirgsjäger-Regiment 100
I/,II/,III/,IV/Gebirgs-Artillerie-Regiment 95
Aufklärungs-Abteilung 95
Panzerjäger-Abteilung 95 (mot)
Gebirgs-Pionier-Bataillon 95
Nachrichten-Abteilung 95
Nachschubtruppen 95

Dowódcy:

General der Gebirgstruppen Julius Ringel (1 listopad 1940 - 10 luty 1944)
Generalleutnant Max Schrank (10 luty 1944 - 18 styczeń 1945)
Generalmajor Hans Steets (18 styczeń 1945 - 8 maja 1945)

Przydomki Dywizji:

Gamsbock-Division
Sumpfjäger-Division

Kawalerowie Krzyża Rycerskiego służący w 5 Gebirgsjager Division:

Hauptmann Friedrich Bachmaier (9 stycznia 1945)
Oberfeldwebel Max Burgharstwieser (9 lipca 1941)
Oberjäger Josef Ehinger (22 sierpnia 1943)
Oberstleutnant Richard Ernst (20 październik1944)
Major Albin Esch (13 stycznia 1941)
Hauptmann Albert Gaum (13 stycznia 1941)
Oberst Anton Glasl (11 październik 1943)
Major Franz Gnaden (8 sierpnia 1941)
Oberleutnant Josef Hampl (10 września 1943)
Hauptmann Helmut Hermann (18 grudnia 1944)
Oberleutnant Adolf Hofmann (15 listopada 1941)
Leutnant Franz Holzinger (13 kwietnia 1944)
Oberst August Krakau (21 stycznia 1941)
Hauptmann Matthias Langmaier (29 luty 1944)
Hauptmann Franz Pfeiffer (13 stycznia 1941)
Hauptmann Franz Poeschl (23 luty 1944)
Hauptmann Heribert Raithel (13 stycznia 1941)
Oberjäger Karl Riesle (29 luty 1944)
Generalmajor Julius Ringel (13 stycznia 1941)
Oberleutnant Siegfried Rupprecht (10 wrzesien 1943)
Oberjäger Johann Sandner (13 stycznia 1941)
Obergefreiter Lorenz Schmied (29 listopada 1944)
Oberstleutnant Max-Günther Schrank (17 lipca 1941)
Obergefreiter Leopold Schrems (27 lipca 1944)
Major Otto Schury (17 lipca 1941)
Major Egon Teeck (8 sierpnia 1941)
Oberst Willibald Utz (21 stycznia 1941)
Oberstleutnant August Wittmann (21 stycznia 1941)
Major Hans Zwickenpflug (5 kwietnia 1945)

Lista stron pomocnych przy tworzeniu historii regimentu :
- www.gebirgsjaeger.4mg.com
- www.feldgrau.com
- www.axishistory.com
- www.dergemsenjager.com
- www.reenactor.net


----------------------------------------------------
Chciałbym serdecznie w tym miejscu podziekować Patrickowi Kiserowi - choć pewnie i tak tego nigdy nie przeczyta Wink - za pomoc w napisaniu historii Regimentu. Historii która przeleżała na moim HDD tak długo, że az wstyd się przynać Embarassed

Proszę więc uprzejmie o powiadomienie o wszelakich błędach, które mogły się wkraść w trakcie licznych tłumaczeń przeróżnych tekstów lub w wyniku zwykłego ludzkiego niedopatrzenia.
Wersja ze zdjęciami, rozpisanym przydziałami szlakiem bojowym i kilkoma innymi "bajerami" pojawi się niedługo na naszej stronie.

Pozdrawiam - Yuri
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
mario33



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 2628

PostWysłany: Pią Lut 15, 2008 11:36 pm    Temat postu: ... Odpowiedz z cytatem

Nowa literatura - nowe fakty.

'Order of battle' dla Regimentu i 'otoczenia' w sierpniu 1939 r. (za Westwood D. 'The German Army, Order of Battle, August 1939', MLRS Books):

VII Korpus - Monachium
Dowódca Gen (Inf) Ritter von Schobert

1 Geb. Div. - Garmisch Partenkirchen
Dowódca GenLt Kubler
Oficer operacyjny Maj Pemsel
Adiutant Maj Schrank
Służba prawna Dr Schneider
Szef służby medycznej Oberst (Med) Dr Bingler
Szef służby weterynaryjnej Dr wet. Rasberger
Przedstawiciel władz cywilnych - intendent Dr. May

100 Geb. Jag. Regt - Bad Reichenall - OberstLt Lanz
I Battalion - Brannenburg - OberstLt Rohmeder
II Battalion - Berchtesgaden - OberstLt Maier
III Battalion - Bad Reichenall - OberstLt Utz
Felderstz Bat. - Laufen - Maj Hutterer
Służba weterynaryjna - Bad Reichenall - Dr Grimm

_________________

Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mario33



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 2628

PostWysłany: Sro Lip 30, 2008 3:12 pm    Temat postu: ... Odpowiedz z cytatem

Ciekawe fakty i zdjęcia - Regiment pod Monte Cassino.

100 regiment w bitwie o Monte Cassino zajmowa pozycję wspomagającą na lewym skrzydle obrony, ze szczególnym uwzględnieniem wzgórza 575 i tzw. 'Grzbietu Widmo' (na mapce ozn. 'Phantom Ridge') oraz 'Grzbietu Głowy Węża' ('Snakeshead ridge') łączącego ze wzgórzem 593. Wzgórze 593 oraz połączenie ze wzgórzem 575 było kluczową pozycją, zabezpieczająca przed oflankowaniem z prawej strony pozycji niemieckich pod całym Monte:


Parę zdjęć:





Wpółpraca z jednostkami FJ była koordynowana na bieżąc - na zdjęciu 'wizyta' operacyjna dowódcy 3 Regimentu FJ - pułkownika Heilmann-a:


Tak wyglądął widok ze wzgórza wtedy i teraz:


Na tych pozycjach, 100 regiment toczył w dn. 11-18 maja 1944r. ciężkie walki z 5 Kresową Dywizją Piechoty, która była częścią 2 Korpusu. to tu 5 dywizja poniosła największe straty, które jednak przyczyniły się do ostatecznego przełamania niemieckich pozycji pod Monte Cassino (m.in. rozpoznano dobrze system bunkrów poprzez próbę ich obejścia właśnie przez Grzbiet Widmo; zdobycie wzgórza 593 właściwie zmusiło Niemców do opuszczenia klasztoru).

na szczycie wzgórza 575 znajduje się dzisiaj żelazny krzyż upamiętniający walki 5 dywizji kresowej:


_________________

Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Leuthen



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 10

PostWysłany: Wto Sie 05, 2008 5:18 pm    Temat postu: Re: Historia 100 Regiment 5 Gebirgsjager Division Odpowiedz z cytatem

Obsada 100 Pułku Strzelców Górskich na początku września 1939 r.

Sztab pułku
Dowódca - pułkownik Utz
Adiutant - kapitan Remold
Ord. Offz. - porucznik Becker
Nachr. Offz. - porucznik Gaum
Rgts. Arzt - Obsta. Dr. Burghardt
Rgts. Vet. - Dr. Glaser

I Batalion
Dowódca - podpułkownik Rohmeder
Adiutant - podporucznik Hack
Btl. Veterinär - O.Vet. Gollbeck
1 kompania: dowódca - porucznik Abbt, Komp. Offze.: podporucznik Dittmann, podporucznik Lüttich
2 kompania: dowódca - kapitan Schury, Komp. Offze.: podporucznik Makuc
3 kompania: dowódca - kapitan Ernst, Komp. Offze.: podporucznik Schmid, podporucznik Schätz
4 kompania: dowódca - kapitan Schnetz, Komp. Offze.: podporucznik Schmid, podporucznik Armbruster
5 kompania: dowódca - kapitan Schnitzler, Komp. Offze.: podporucznik Steinbach

[Herman Köhler, Aus der Geschichte des Gebirgsjäger-Regiments 100,
München 1993, s. 95]

Resztę O. de B. pułku postaram się wrzucić niedługo Wink

Dodane po 25 minutach:

Yuri napisał:
Wojna zaczęła się dla 100 Gebirgsjäger Regiment 4 września 1939 po przekroczeniu polskiej granicy i walk w rejonie Przełęczy Dukielskiej, gdzie stawiły jej czoła polskie oddziały górskie. Po przedarciu się przez przełęcz 100 GJR czekał ośmiodniowy, 400 kilometrowy marsz wśród nieustających ataków Wojska Polskiego.


Powyższe informacje wymagają sprostowania. 100 Pułk Strzelców Górskich przekroczył granicę polską nie 4, a dopiero 7 września 1939 r., a wyglądało to tak, że I batalion uderzał od strony Koniecznej przez Zdynię na Gorlice, podczas gdy główne siły pułku przekroczyły granicę przy Urzędzie Celnym Ożenna kierując się na Żmigród. Pułk nie musiał przedzierać się przez Przełęcz Dukielską (nie była ona w ogóle atakowana), atakował natomiast Duklę (od strony Żmigrodu). Słynna "Sturmfahrt auf Lemberg" skończyła się 12 września, kiedy to dowodzony przez Schörnera oddział wydzielony dotarł na rogatki Lwowa, gdzie natarcie GJ zostało powstrzymane przez Polaków.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
soldier



Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 124

PostWysłany: Nie Lut 07, 2010 2:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wrzucałem to już w wątku o fotografiach GJ, ale warto zamieścić i tutaj. Album żołnierzy 100 Geb. Jag. Regt:



http://www.antik1941.ru/new_catalog/?mode=descr&cat_id=94&item_id=3471
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sebol13



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 195

PostWysłany: Pon Maj 24, 2010 1:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam

Wpadła mi do kolekcji taka kartka więc pomyślałem sobie że podzielę się nią z kolegami Wink

Bardzo fajnie wygląda na pulpicie jako tapeta Very Happy



Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
soldier



Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 124

PostWysłany: Wto Maj 25, 2010 10:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W powyższym albumie, do którego link wrzucałem, znajdowała się taka sama kartka
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sebol13



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 195

PostWysłany: Wto Mar 22, 2011 12:29 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam koledzy Wink

Ostatnio pochłonął mnie temat 3DSK i wpadła mi w ręce publikacja pt. Dzieje 3DSK,"Szkice" i w nich właśnie znalazłem ciekawe mapki na których to oznaczono pozycje 100 GJR i nie tylko Smile

29 Lutego 1944 Sangro:



Oraz dwie mapki dotyczące postu Mariusza Wink

11 Maja 1944 Monte Cassino:



17 Maja 1944 Monte Cassino:



Kilka zdjęć GJ pojmanych w okolicach wzg.593







Pozdro
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sebol13



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 195

PostWysłany: Pon Kwi 25, 2011 11:53 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam

sebol13 napisał:


Pozdro

Za żołnierzami wyraźnie widoczne siatki maskujące i skarpa.

...to chyba to miejsce:



Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kiler



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 3477

PostWysłany: Sro Kwi 27, 2011 10:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zapewne masz rację i rzeczywiście chodzi tu o Drogę Saperów Polskich.

Tak przy okazji to jakoś się tak ciekawie złożyło, że zarówno odtwarzany przez "Siedemnastkę" 17 Pułk Piechoty we wrześniu 1939 roku jak i 17 Lwowski Batalion Strzelców w 1944 roku we Włoszech trafiły na swojej drodze na niemieckie jednostki górskie odtwarzane teraz przez chłopaków z KG Edelweiss.

_________________
Pozdrawiam

Przemek "kiler"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sebol13



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 195

PostWysłany: Pią Maj 11, 2012 2:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam, na prośbę Mariusza:

Ten obrazek już wam wrzucałem:




A teraz trochę faktów z 1 tomu 3 DSK:

Wzgórza 575 bronił 2. batalion 1 pułku spadochronowego, sąsiadując na swym lewym skrzydle z grupą bojową v.Ruffin, która 2.batalionem (trzy kompanie w linii i jedna w odwodzie) 100. pułku strzelców górskich trzymała S.Angelo a czwartym batalionem wysokogórskim Pizzo Corno - Elcineta.

Jako pierwsze odwody za batalionami stały plutony pionierów wysokogórskich 818.

Odcinek 3. pułku spadochronowego sięgał od wzg.445 do wzg.575 włącznie.

cyt." Oprócz własnych oddziałów piechoty w chwili rozpoczęcia ofensywy majowej dywizji podlegały również - 2. batalion 100. pułku górskiego z 5. dywizji górskiej i 4. samodzielny batalion wysokogórskigórski, które tworzyły grupę bojową v. Ruffin (Kampfgruppe v.Ruffin, dowódca 4. batalionu wysokogórskiego - Oberst baron Franz v. Ruffin)...

...Wieczorem 11 maja rozpoczeło się luzowanie 2. batalionu 100.p.górskiego, który miał powrócić do swej dywizji, przez 3 batalion 1. pułku spadochronowego. Gdy rozpoczął się ogień artylerii, który wyrządził batalionowi luzującemu znaczne straty, luzowanie przerwano,
a dwie zluzowane kompanie powróciły następnej nocy na swe stanowiska".

Ponadto dodam że wg. moich materiałów źródłowych nie jest prawdą że wzg. 575 było kluczową pozycją. Było pozycją zabezpieczająca z prawej strony pozycję kluczową.

A kluczowym punktem obrony było wzg. 593 (Calvaria) oraz Mas. Albaneta oraz wzg. 445 (D'Onofrio).

To tyle z mojej strony w oparciu o 1 tom 3DSK.

Pozdrawiam
Sebol
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stowarzyszenie Pasjonaci Munduru i Pamięci Strona Główna -> Ekwipunek i wyposażenie Gebirgsjäger Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum