Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hiob
Dołączył: 18 Paź 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 2:04 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Popre zdanie kilera nie jestem super znawca tematu ale cos nie cos mialem doczynienia z mundurem.
W armii jaka by nie byla rzadza sie rozne prawa. Regulamin trzyma sie w koszarach i wrednych oficerow co to prochu nigdy nie wachali.
W warunkach frontowych liczy sie praktycznosc i funkcjonalnosc . To tu rodza sie rózne patenty i inowacje ulatwiajace walke i zycie.
Poza frontem zaczyna sie szara rzeczywistosc i czepianie za zle przyszyty guzik.
Podobnie smiesza mnie czasem dywagacje mundurowe.
Panowie bywaly (i wbrew pozora nadal bywaja) ze co lepsze kąski mundurowe dostawali krewni znajomi królika i wyzsza kadra. Jak dostwalismy nowe wzory umundurowania zawsze byli w kolejce ci co niekoniecznie siedzieli w polu, ale lans za to mieli, czasem kilka par nowego wzoru a inni latali w starych szmatach. Podarly sie nowych nie bylo dostales stare za tydzien przyszly nowe wzory jak nikt nie zdazyl rozgrabic to próbowales dostac a nie mogles bo naleznosci masz juz pobrane nie warzne ze w starym sorcie, sztuka jest sztuka. Taka patologia to nie wymysl naszej armii ale rownierz wielu innych. Potem sie rodza dziwne paradoksy historyczne.
Przykledem niech bedzie dosc swierza historia pewnych naszywek na mundur, chlopaki uszyli sobie jeszcze przed zatwierdzeniem wzoru, potem stary zatwierdzil wzor ale nowe zrobiono na innym podkladzie. Ci co mieli stary wzor nie dostali nowego (nie wazne ze kupili za swoje ) bo juz mieli, nosili wiec stare . Juz widze forum rekonstruktorskie za 60 lat gdzie szumi ze te naszywki nie sa zgodne historyczne.
A co do helmow, panowie ani to wygodne ani praktyczne podczas bieganiaw polu. Na strzelnicy zakladalismy w momecie wyjscia na rubierz ognia choc obowiazek nakazywal noszenia caly czas na glowie podczas strzelania. Zakladalismy gdy istnialo realne zagrozenie zdrowia i zycia.
Czasem zakladalismy wczesniej gdy przyjerzdzal jakis badacz pisma swietego aby uchronic sluch i zdrowie psychiczne przed pewnym przyglupem ale on nigdy garka nie nosil nawet podczas strzelania ale za brak innych o...lał.
To taka mala dywagacja . Pozdrawiam. _________________ Mój strach jest taki ma?y ze mie?ci si? w kieszeni, dlatego zawsze nosze go z sob?.
Ostatnio zmieniony przez Hiob dnia Wto Gru 20, 2011 3:22 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1405
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 2:30 pm Temat postu: |
|
|
Prawda taka, że jak były momenty, że trzeba było nosić hełm, to nikt o robieniu zdjęć nie myślał. Stąd mniejsza liczba zdjęć tego typu. _________________ Virtus et Honor
|
|
Powrót do góry |
|
|
DyziK
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1420
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 8:04 pm Temat postu: |
|
|
mario33 napisał: | DyziK napisał: | wszystkie z frontu w hełmach |
Zgodnie z regulaminem, Dyzik. Przywołuję Herr Flieger do porządku ! Zdjęcia ekstra ! |
Gefreiter |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 1405
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuri
Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 3178 Skąd: www.frysztak.pl
|
Wysłany: Pon Sty 09, 2012 10:34 am Temat postu: |
|
|
GJ na Akropolu. _________________ War, war never changes...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiler
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 3477
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiler
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 3477
|
Wysłany: Pon Sty 16, 2012 9:21 am Temat postu: |
|
|
_________________ Pozdrawiam
Przemek "kiler" |
|
Powrót do góry |
|
|
HUBI
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 561
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuri
Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 3178 Skąd: www.frysztak.pl
|
Wysłany: Wto Lut 21, 2012 12:04 pm Temat postu: |
|
|
Fajne zdjęcie z frontu wschodniego ze sztandarem zdobycznym _________________ War, war never changes...
|
|
Powrót do góry |
|
|
HUBI
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 561
|
|
Powrót do góry |
|
|
HUBI
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 561
|
|
Powrót do góry |
|
|
HUBI
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 561
|
|
Powrót do góry |
|
|
HUBI
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 561
|
Wysłany: Nie Kwi 15, 2012 1:03 pm Temat postu: |
|
|
Kreta, 1941r. - zdobyczne brytyjskie szorty Bombay Bloomers:
I takie tam...
I takie coś, rejestracja WL i kózka
|
|
Powrót do góry |
|
|
HUBI
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 561
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiob
Dołączył: 18 Paź 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Pią Mar 01, 2013 8:43 am Temat postu: |
|
|
Znamy znamy jest kilka fotek tej seri w tym jedna z sanitariuszem , swoja droga fotki pozwoliły nieumiejacym czytac udowodnic ze jednak na d-dey w helu nie bylem wybrykiem natury . _________________ Mój strach jest taki ma?y ze mie?ci si? w kieszeni, dlatego zawsze nosze go z sob?. |
|
Powrót do góry |
|
|
|